Dziewczyny muszę się pochwalić, choć wiem, że to nie ładnie :)
Dzisiaj zaskoczył mnie listonosz z przesyłką,
odebrałam ją ze zdziwieniem bo nic nie
zamawiałam przecież...
Nieśmiało otworzyłam i zamarłam na widok zawartości...
W środku znalazłam takie oto skarby:
Najpierw myślałam, że to pomyłka, ale na paczce moje imię, adres...
Siedziałam, podziwiałam, macałam, i nie dowierzałam
własnym oczom aż wkońcu popłakałam się ze szczęścia :)
Uśmiech z twarzy jeszcze pewnie długo mi nie zniknie :)
A ta cała "niespodziewajka" dzięki kochanej i sympatycznej kobietce,
w dodatku mojej imienniczce :)
No tak szkoda ze ja nie obfociłam paczuszki od ciebie ;)
OdpowiedzUsuńTo dopiero była niespodziewanka ;)
Ciesze się że mogłam się choć troszkę odwdzięczyć.
moja kochana :* dziękuję raz jeszcze :)
UsuńPozdrawiam
takie niespodzianki to każdy uwielbia:)
OdpowiedzUsuń