Strony

poniedziałek, 17 grudnia 2012

Wyniki Candy !!!!

Witam Was
- już od soboty z polskiej ziemi :)
Ku mojemu zaskoczeniu jechaliśmy tylko 11 godzin ;)
Oczywiście powiedziałam rodzicom,
że przyjedziemy w niedzielę, więc byli mile zaskoczeni :)
Viktoria przeszczęśliwa na widok dziadków i..... śniegu :D
 
Przepraszam, że ogłoszę wyniki z małym opóźnieniem,
ale w rodzinnym domku czekała na mnie sterta paczek do otworzenia:
 
Chcę Wam podziękować za udział w zabawie :*
Odwiedziłam Wasze blogi i mam zamiar do nich dalej zaglądać :)
Ilość chętnych przerosła moje oczekiwania :)
Bardzo się cieszę, że tyle osób mnie odwiedza :*
 
Już nie przeciągam i przechodzimy do losowania....
 
Osóbką.....
 do której polecą candowe cukierasy....
 jest.....
 
 
 
mimo morzu trzeba stać w kolejce bo jak tu nie chcieć takich fajności :))"
 
 
Serdecznie gratuluję i proszę o kontakt ----> agnieszkamelak@tlen.pl
 
Pozdrawiam :*
Agnieszka
 

czwartek, 13 grudnia 2012

Za miłe słowa Dziękuję - komu ?

Nawet nie zauważyłam, że to już 13 grudnia dzisiaj ;)
Czas mi gdzieś ucieka, pędzi jak szalony !
A ja tworzę i pakuję nas na piątkowo-nocny wyjazd do Polski ;)
 
Ale nie o tym miał być dzisiaj ten post ;)
Ze wszystkich komentarzy pod moimi wytworkami
moja czterolatka wylosowała .....
****
 
Dostałam kiedyś własnoręcznie uszytego misia. Było to na koniec 4 klasy podstawówki i jednocześnie na koniec edukacji w tej szkole (do której chodziłam od zerówki do czwartej klasy). Później przenosiliśmy się do innej szkoły. Pamiętam, że wtedy nie doceniłam tego bo inne dzieci miały maskotki ze sklepu. Teraz wiem, że przedmiot stworzony własnoręcznie ma bardzo dużą wartość, bo twórca włożył w pracę serce.
Miś bardzo fajny:)

 
 
GRATULACJE !!
 
 
Przepraszam, że nie ma fotorelacji z losowania, ale bateria padła w aparacie :(
Viki stwierdziła, że mama gapa jest i pewnie ma rację...
 
SOSNOWYGAIKU  odezwij się do mnie na maila
 
 
Serdecznie dziękuję Wam za wszystkie przemiłe komentarze :*
Agnieszka

piątek, 7 grudnia 2012

Grudniownik

Przedstawiam Wam mój pierwszy grudniownik :)
Robiłam go z wielką przyjemnością :)
Mam zamiar sumiennie wypełniać go każdego dnia grudnia.
Mam nadzieję, że mi się to uda i Viki mi na to pozwoli ;)
 
Okładkę zrobiłam ze sztywnych podkładów malarskich (czy jak to tam się zwie?).
Nakleiłam na nie duuużo śnieżynek dziurkaczowych i pomalowałam na biało,
potem brudziłam srebrnym i szarym tuszem ;)
Swój udział miał też stempel śnieżynka o którym już pisałam.
Okładkę ozdobiłam białą siateczką, wyciętym elementem z wykrojnika,
ramką i skrzydełkami, które zrobiłam z masy papierowej.
Dołożyłam szpileczki dla uroku i dwie półperełki:)
 
Karty pierwotnie były białe, do póki w ruch nie poszła szaro srebrna mgiełka :)
Strasznie spodobało mi się to psikanie :D
Ozdabianie każdej karty sprawia mi wiele radości i przyjemności ;)
Grudniownik związałam chwilowo sznureczkiem,
będzie spięty kółkami na koniec grudnia :)
 
Zresztą sami zobaczcie co powstało :
(przepraszam za jakość zdjęć, ale u mnie dzisiaj szaro za oknem cały dzień)
 



 









 
I kilka szczegółów :






oraz tylnia strona okładki
 
 
Zgłaszam swój grudniowniczek na wyzwanie
 
 

czwartek, 6 grudnia 2012

Świąteczna dekoracja

Jako, że mikołaj już chodził
chciałam zapytać czy do Waszych domów również zawitał ? :)
Do mnie -o dziwo, bo zbyt grzeczna nie byłam-
 przybył i hojnie obdarzył wymarzonymi perfumami Versace :)
Mężuś również znalazł mikołajowe ulubione perfumy Calvin Klein:)
Córcia Viktoria znalazła rano paczuchę z zabawkami i słodyczami,
jej radość jest bezcenna....

Grudniownik cały czas się tworzy :)
W czasie, gdy klej, mgiełki, tusze i inne media wysychają,
ja próbuję udekorować trochę swój domek :)
 
Na codzień w kąciku jadalnianym nad stołem wisi gałązka z serduszkami :
 
a teraz w próbnej wersji świątecznej prezentuje się tak :

 
Jak pewnie niektórzy z Was zauważyli serduszka powstały jeszcze dwa :)
 
Tak patrzę i stwierdzam, że muszę przemalować ścianę
bo do dekoracji niezbyt mi pasuje :)
 
I na koniec chciałam się pochwalić wyróżnieniem
mojego bloga przez Onlyhope :)
Jestem przeszczęśliwa i bardzo dziękuję :*
Zapraszam Was do odwiedzenia tego cudnego miejsca :)
Moje serce skradły przesłodkie babeczki w postaci
wisiorka i kolczyków :)
Moja córcia marzy o takich cudach :)
 
Pozdrawiam Was cieplutko :*
Agnieszka
 
 

środa, 5 grudnia 2012

się tworzy....

Żeby nie było, że się lenię :)
Coś tworzę...
Pochłonęło mnie całkowicie :)
 
Taka mała zajawka :

Kto zgadnie co to będzie ??